Decydując się na reintrodukcję zająca pochodzącego z hodowli zamknietej w obwodzie łowieckim trzeba wykonać wiele czynności od których zależy powodzenie przedsięwzięcia.

Jak hoduje się zajaca w klatkach ?

Hodowla zająca w systemach klatkowych nie jest zbyt popularna w Polsce i niewiele ośrodków może pochwalić się dobrymi efektami.

Opis hodowli, stada podstawowe, odchów.
Do rozrodu i hodowli dobiera się pary, które żyją razem po kilka lat. W jednej klatce jest jedna para.

Od jednej pary w roku uzyskuje się od 3 do 5-ciu miotów. W miocie rodzi się od 1 do 3 sztuk młodych. Dobra para w pierwszym roku może urodzić 5 do 8 sztuk młodych. Samice starsze dają więcej przychówku. W trakcie odchowu są duże ubytki.

Podstawową karma są granulaty / używane w hodowli królików / niewielka ilość owsa, siana, jabłka i gałązki jabłoni, wierzby, osiki,.

Karmi się 1 raz dziennie. Woda jest w poidełkach i trzeba ją uzupełniać na bieżąco. Szczególnie ważne dla karmiących samic!

Jedna para w okresie rozrdou wypija do 1,5 litra wody dziennie!

Teren wokół powinien być ogrodzony a miejsce zaciszne, nie narażone na nadmiar hałasu.

Hodowla nie przysparza specjalnych kłopotów i przy spełnieniu podstawowych kryteriów zootechnicznych sukces jest zapewniony. Sam system, konstrukcja klatek i żywienie są tego gwarantem.

Nie należy stosować innych sposobów żywienia jak tylko w/w.

Wymiary klatek: szerokość 2,05 metra długość 1,5 metra wysokość 1,05 metra

Stoją na nogach o wysokości 0,80 m.

Pokrycie dachu najlepsze jest z papy lub Onduline, pokrycie z blachy powoduje nadmierny hałas w czasie opadu deszczu

Poidełka i karmiki znajdują się z boku klatki a wodę udostępnia się podobnie jaki paszę bez otwierania klatki. W okresie zimy zające chętnie pobierają lód z zamarzniętych miseczek.

Są dwa typy klatek:

1/ Klatka dla pary rodzicielskiej

2/ Klatka dla młodzieży

Młode przebywają z rodzicami do 28 dnia życia, i w po tym czasie muszą być odseparowane do klatek dla młodzieży. Można łączyć młode osobniki pochodzące od różnych par w grupy równo-wiekowe. Do klatki dla młodzieży wkłada się nie więcej jak 6 osobników. Wyrośnięte zające w wieku od 5 miesięcy nadają się do wypuszczenia do obwodu łowieckiego. Zające które urodziły się w miotach późniejszych trzeba przetrzymać dłużej w klatkach i później wpuszczać w łowisko. Trzeba unikać wypuszczania zajęcy w wieku poniżej 5 miesięcy.

Profilaktyka medyczna

W klatkach tylko w ograniczonym stopniu stosuje się profilaktykę farmakologiczną.

- podając granulat typu „królik 2” z dodatkiem kokcydiostatyków praktycznie eliminujemy zachorowania na kokcydiozę, w przypadku zwiększonego zagrożenia można stosować kokcydiostatyk w wodzie.

- w leczeniu stanów zapalnych należy korzystać z porad lekarza weterynarii i nie unikać badań laboratoryjnych pozwalających trafnie diagnozować zachorowania.

Jaka metoda reintrodukcji gwarantuje sukces!

Przed wypuszczeniem zajęcy należy oczyścić terytorium w promieniu 1 km z drapieżników!

Wypuszczenie poprzez zagrodę adaptacyjną uchroni zające w pierwszych dniach „wolności” przed atakiem ptaków drapieżnych chronionych prawem. Przez kilkanaście dni zające oswoją się z odgłosami występującymi w środowisku w którym będą żyć w stanie wolnym. Stopniowo wrócą naturalne zachowania. Do tych potrzeb można łatwo adoptować stary sad czy niewykorzystany wiejski ogródek. Uszkodzone ogrodzenie trzeba dokładnie uszczelnić. Można też wykonać zagrodę „od podstaw”.

Wielkość zagrody adaptacyjnej

Najlepsza powierzchnia to 30 x 30 czyli około 10 arów. Ogrodzenie: płotem siatkowym na lekkich słupach drewnianych umożliwiajacych łatwy montaż i demontaż o wysokości 1,5 m.

Istotną jest wysokość a także osadzenie siatki na podłożu. Płot zbyt niski zając przeskoczy.

Najlepiej zakopac siatkę na głębokość około 10 cm. do podłoża.

Siatka musi mieć drobne oczka np. 3x3 max 4,5 x 4,5. Nawet najmniejsza dziura zostanie przez zwierzęta szybko odnaleziona, następnie powiększona i zające uciekną. Nie jest konieczne naciąganie siatki, wręcz słaby naciąg jest lepszy, ponieważ zając przy uderzeniu do luźnej siatki nie ulega okaleczeniu.

Słupki co 4 metry i siatka od wewnętrznej strony. Ta gładkość siatki od wewnątrz pozwala uniknąć zderzeń ze słupkami.

Innym niezmiernie ważnym elementem zagrody jest ochronić wypuszczone do niej zające przed drapieżnikami! Dlatego ogrodzenie musi być szczelne i uniemożliwić odwiedziny nieproszonych gości takich jak lis, kot, tchórz i kuna. Ta ostatnia może poczynić szczególnie dotkliwe szkody. Można zastosować ogrodzenie elektryczne wokół zagrody, prowadząc przewód w dwóch rzędach na zewnątrz siatki, jeden na wysokości ok. 50 cm drugi tuz przy krawędzie górnej siatki.

Bardzo dobre efekty można osiągnąć, wykorzystując przydomowy ogródek który w miesiącach zimowych jest niewykorzystany. Jeśli tylko będzie tam kilka iglastych krzewów, krzaków porzeczki czy agrestu, niesprzątnięte części roslin lub inne elementy pozwalające zwierzętom wykorzystać je jako kryjówkę za dnia. Efekt będzie równie dobry.

W ogrodzeniu musza być nastepujace urządzenia gwarantujące dostęp do pożywienia i wody:

1/ karmiki na granulat zadaszone, chronione od opadów sniegu i deszczu

2/ miski z woda, najlepiej gliniane lub plastikowe

3/ pojemnik lub mały paśnik z sianem

Najważniejszym jest pozostawić zające w tej zagrodzie na kilkanaście dni. Wystarczy nawet 10 dni!

W tym czasie trzeba zające profilaktycznie przeleczyć kokcydiostatykiem podawanym w paszy lub do wody. Otworzyć zagrodę najlepiej późnym popołudniem, tuż przed zmrokiem.

Wokół zagrody, w terenie do którego wypuszczamy zające należy przygotować podobne urządzenia na wodę, granulat i siano. Zające znają to z niewoli i szybko odnajdą źródło zaopatrzenia w pokarm. Stopniowo będą rezygnowały z pobierania granulatu. Duża część będzie wracała do karmy i wody przez cały rok a szczególnie w czasie kiedy pokrywa śniegu utrudni im dostęp do żeru. Ważne jest również zapewnienie dostepu do wody później,

wiosną i latem. Nie należy tego bagatelizować. Zające potrzebują naprawdę dużo wody. Środowisko naturalne często zostało bardzo zmienione i woda jest w ogrodzeniu, w rurach, przepustach i dostęp do niej nie jest łatwy.

Niespodziewane upadki zajęcy w środowisku naturalnym spowodowane są bardzo często własnie przez podtrutą wodę w jedynym dostępnym dla zająca potoku czy rowie.Trudno to potwierdzić, bo przyczyna zatrucia bywa bardzo różna i krótkotrwała. Na podstawie obserwacji zachowań zająca w klatkach, można stwierdzić, że zapotrzebowanie na wodę jest niespodziewanie duże, zarówno latem jak i w zimie.

Opracował: Jerzy Hławiczka