"Chcę podzielić się z ludźmi swoim zauroczeniem przyrodą, pokazać ją taką, jaką sam ją widzę - z bliska, bez tajemnic, piękną i okrutną."

- Włodzimierz Łapiński


"Staraj się pokazać to, czego bez ciebie nikt by nie zobaczył."

- Robert Bresson


“Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić, aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali.”

- Don McCullin

Na zakończenie pracy Komisji Kultury i Promocji Łowiectwa, Tomek Kędziora złożył takie podziękowania:

    Księgę naszego życia zapisujemy jako szereg rozdziałów. Jednym z nich jest rozdział pod tytułem PASJA.
Dla nas oznacza to ŁOWIECTWO, a jego istotnym elementem jest TRADYCJA I KULTURA ŁOWIECKA.
To, w moim przekonaniu, łączy nasz zespól Członków Komisji Kultury i Promocji Łowiectwa. Jesteśmy razem nie dlatego, że musimy, a dlatego że chcemy i znajdujemy w tym przyjemność. To nie strzelanie do zwierzyny jest jedynym celem myśliwego, ale przyjemność przebywania na łonie natury jak również spotkanie z innymi Myśliwymi z zachowaniem właściwej formy i oprawy. Nazywamy to kultywowaniem tradycji łowieckiej, a w rzeczywistości chodzi o szczególną formę uszanowania zwierzyny i oddania jej należnej czci i szacunku.
Chęć przekazywania wiedzy o tym młodszym adeptom sztuki łowickiej oraz pokazywanie otoczeniu, nie znającemu rytuału polowania, że to nie chodzi tylko o zastrzelenie, a chodzi o głęboki sens innego niż powszechny stylu życia, jakim jest wykonywanie polowania.
    DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM CZŁONKOM KOMISJI za zaangażowanie i poświecenie swojego czasu na realizację prac, które wykonaliśmy wspólnie. Mam przeświadczenie, że niejednokrotnie robiliśmy to ze świadomością, że nie wszyscy Członkowie naszego Związku docenią nasz wysiłek, co gorsze nie uważają tego co robimy za potrzebne. Taka jest prawda. Niestety zemściło się to okrutnie na Polskim Związku Łowieckim, czego dowodem jest aktualna sytuacja naszej organizacji. Postępowanie Wasze i naszej Komisji daje nam możliwość spojrzenia w lustro i stwierdzenia, że zrobiliśmy to co było w naszej mocy.
Za to Wam Wszystkim serdecznie DZIĘKUJĘ.
Dla mnie osobiście, był to czas wspaniały. Jeżeli popełniłem jakieś błędy czy niestosowności – przepraszam.
Na koniec, życzę WSZYSTKIM przede wszystkim zdrowia, wszelkiej pomyślności i jak największych sukcesów łowieckich oraz przetrwania naszej Organizacji.
Niech WAM knieja darzy obficie i szczodrze.

Darz Bór!
Przewodniczący KKiPŁ
Tomasz Kędziora